wtorek, 1 czerwca 2010

Biała Pavlova


Dziś Dzień Dziecka i moje okruszki rządzą w domu:)
Od rana staram się spełniać wszystkie ich zachcianki. Nawet te niewypowiedziane. Na śniadanie były więc naleśniki z nutellą, na obiad rosół i... nachos z serem:) a na deser Biała Pavlova. Bez cienia wątpliwości to numer 1 wśród ciast dla moich dzieci (i nie tylko dzieci... Justka już wkrótce upiekę tylko dla Ciebie, bo dziś to się obawiam, że niewiele zostanie). Przepis znalazłam w książce Nigelli (tylko nie pamiętam której... chyba "Lato w kuchni przez okrągły rok)
6 białek ubijam na sztywną pianę (trzeba bardzo uważać, żeby żółtka starannie usunąć, gdyż nawet ociupinka popsuje nam pianę)
Dodać 300g cukru
1 łyżeczkę octu winnego
1 łyżeczkę mąki kukurydzianej.

Wyłozyć na papier do pieczenia formując okrąg. Piec 5 min w 180st. po czym zmniejszyć temp do 150st i suszyć bezę ok 1,5h. Odwrócić do góry nogami (bez sensu, skąd niby nogi???) i wystudzić. Ok 400ml kremówki ubić na sztywno bez  żadnych dodatków i wyłożyć na spód. Udekorować owocami.  U nas najczęściej są to jagody ale z malinami, truskawkami czy brzoskwiniami też jest obłedna. Yummy...

1 komentarz:

Karolina pisze...

Cale wieki nie robilam Pavlovej, a owoce sezonowe kusza. Poki co najadam sie garsciami borowek i truskawek, a za tydzien, czy dwa zrobie Pavlova. :D