Skladniki:
* 1 kaczka
* 2 pomarancze
* 1 kwasne jablko
* sol, pieprz
* 1 lyzeczka maki ziemniaczanej do zageszczenia sosu
Kaczke przyprawiamy sola i pieprzem. Do srodka wkladamy osemki jablka, filety i skorke z jednej pomaranczy (skorka wyszorowana, sparzona wrzatkiem i otarta tylko z wierzchu, bez bialego albedo) Sok, ktory wyciekl nam podczas filetowania rowniez wlewamy do srodka.
Pieczemy pod przykryciem w naczyniu zaroodpornym. Pierwsze 20 minut piersia do dolu, temp. 250 stopni, nastepnie zmniejszamy do 180. Co pol godziny przewracamy kaczke i polewamy wytopionym tluszczem. Moja kaczka miala 2,4kg i pieklam ja okolo 1,5 godziny z czego ostatnie 20 minut bez pokrywki, aby skorka sie apetycznie zarumienila.
Upieczona kaczke wyjmujemy na polmisek a sos przelewamy do rondelka. Za pomoca kromki chleba lub kostek lodu zbieramy nadmiar tluszczu, reszte podgrzewamy. W 1/4 szkl. zimnej wody rozprowadzamy make ziemniaczana, dodajemy do gotujacego sie sosu.
Kaczke podajemy udekorowana filetami i paseczkami skorki z drugiej pomaranczy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz